Odpowiedź :
Nazwał je głupstwem.
Cytat z książki:
– Wesołych świąt, wuju! Niech cię Bóg ma w swej opiece! – odezwał się sympatyczny głos.
Był to siostrzeniec Scrooge’a, który wszedł tak nagle, że Scrooge zauważył jego obecność
dopiero wtedy, kiedy ten do niego przemówił.
– Cóż znowu za głupstwa?! – mruknął Scrooge.