czytałam to dawno ale pamietam że było coś takiego że przyszli jacyś huliganie i powiedzieli ze jak je zasądzi to urośnie drzewo z pieniędzy i on je zakopał bo pomyślał ze to prawda i oni powiedzieli ze nie może na nie patrzeć bo nie urośnie i on wrócić następnego dnia a pieniędzy nie było