Odpowiedź:
Moją ulubioną dyscypliną sportową jest jazda na rolkach. Moja przygoda z rolkami zaczęła się w moje 7 urodziny, kiedy to dostałam je od rodziców. Po 2 miesiącach ciężkich ćwiczeń umiałam jeździć jak mistrzyni. Obecnie jeżdżę po okolicznych ścieżkach rowerowych. Jezdze kilka razy dziennie po około 15-20 km. Mój rekord długość trasy wynosi 38km. Na drugi dzień po tak długiej trasie nie mogłam wstać z łóżka. Wszystkie mięśnie mnie bolały. Choć mogło by się wydawać, że mięśnie mało pracują to jest nieprawdą. W jeździe na rolkach pracują wszystkie mięśnie. Dzięki jeździe na rolkach mam bardzo dobrze umięśnione nogi, płaski brzuch i genialną kondycję. Nawet najcięższy wf nie jest mi straszny. W jeździe na rolkach nie chodzi tylko o ćwiczenia. Chodzi też o wspaniałą zabawę, to wtedy mogę wszystko przemyśleć i się odstresować.
