Pan Romek złapał się za głowę i powiedział do uczniów, że chcą go chyba wykończyć.
Marcin powiedział, żeby pan się nie martwił.
Polonista zapytał, czemu ma się nie martwić.
Ignacy odrzekł, że są mocno odporni na wiedzę i że w końcu to opanują.
miałam to ostatnio na egz. próbnym z polskiego, więc myślę, że jest dobrze :D