Odpowiedź :
Odpowiedź:
w sobotę wstałam o 7.30. Od razu zabrałam się za odrabianie lekcji. O 9.00, gdy wstali rodzice wszystkie było już zrobione. Zjedliśmy razem śniadanie. Następnie pojechaliśmy na zakupy do Lidla. Gdy skończyliśmy zakupy wróciliśmy do domu i zaczęłam sprzątać swój pokój. O 12.00 zjadłam zupę i poszłam do babci. U babci byłam krótko, bo zabrałam ją na drogę krzyżową na Przełęcz 505. Pogoda była piękna. Świeciło słońce i aż chciało się spacerować. Nabożeństwo trwało do 16.00. Do domu wróciłam koło 17.00. Zjadłam obiad i zaczęłam pisać z kolegą na facebooku. O 18.00 ja i moi rodzice wyjechaliśmy do Opola. Przyjechaliśmy tam jeszcze przed zamknięciem sklepów. Weszliśmy do jednego z nich i kupiłam sobie buty. Były bardzo ładne i bardzo drogie. Następnie pojechaliśmy do mojego brata i tam zostaliśmy na noc.
Wyjaśnienie:
czy oto chodzi?