Odpowiedź :
Odpowiedź:
Sytuacja ma miejsce w parku, gdzie poszkodowany stracił przytomność w wyniku zderzenia się z rowerzystą. Rowerzyście nic się nie stało. Widząć to zdrzenie natychmiast podbiegam do poszkodowanego, który leży na chodniku. Sprawdzam czy jest przytomny oraz czy oddycha. Poszkodowany jest nieprzytomny, ale oddycha. Sprawdzam czy poszkodowany ma uszkodzony kręgosłup, jeśli tak to nie mogę go ułożyć w pozycji bezpiecznej, sprawdzam rówież czy ma coś w kieszniach, aby przy ułożeniu go w pozycji bezpiecznej nic nie naciskało na jego ciało. Po odłożeniu zbędnych przedmiatów oraz okularów poszkodowanego, układam go w pozycji bezpiecznej i wzywam pogotowie ratunkowe. Do czasu przyjazdu karetki kątroluje stan poszodowanego.
Wyjaśnienie: