Odpowiedź :
Odpowiedź:
14.03.2021
Drodzy Rodzice!
Dotarłem do Dziadków.Od razu kiedy pociąg dojechał, wyskoczyłam z niego i pobiegłem do Olgi - Tej krowy o której babcia pisała nam w grudniu. Jest brązowo -biała, przy okazji bardzo duża. Kiedy wracałem, potrąciłem wiaderko i wpadłem do błota. Babcia nie była zadowolona. Od razu posłała mnie do wanny, a potem dała jabłecznik. Potem poznałem dwóch fajnych kolegów z sąsiedztwa. Nazywają się Adam i Kuba. Pobawiliśmy się w chowanego. Niestety nie za długo, bo musieli iść już do domu. Mimo wszystko, to był bardzo udany dzień.
Do zobaczenia!
(Twoje imię)
(Liczę na naj)