Odpowiedź:
1. Dainie, na początku wyprawy hobbit był zwykłym hobbitem, ale jego odwaga doprowadziła do tego że poszedł z nami uratować skarb z pod łap Smauga. Po przejściu kilkanaścioro stóp zaczęło robić się ciemno ,zauważyliśmy wielki ogień więc pomyśleliśmy że to ognisko , wysłaliśmy włamywacza żeby poszedł sprawdzić co to za ogień i kto lub co tam jest. Bilbo skradł się i zobaczył że to są trole i.........(cała ta sytuacja jak Bilbo ich uratował ). Gdy szliśmy dalej musieliśmy przejść przez wielką górę która ciągnęła się stopami (kilometrami) , zaczęło robić się ciemno a Bilbo znalazł jakaś jaskinie do przenocowania , kiedy się tam rozbiliśmy po paru minutach większość z nas spała , nagle gobliny nas porwały. Było ciemno i nic nie widzieliśmy ale Gandalf poprowadził nas do wyjścia. Po wyjściu okazało się że Hobbita nie ma i że został w środku. Czekaliśmy kilka godzin lub dni i nagle Bilbo wyszedł cały i zdrowy..... ( dalej)
(historia z orłami) dalej z pająkami i dalej z uratowaniem z lochów.
2. Krasnale powiedziały mi żebym znalazł 14 (czy 12)? nie wiem tego) podróżnika do wielkiej wyprawy po skarb. Od razu przypomniał mi się Bilbo. Poszedłem więc do niego i opowiedziałem mu o całej przygodzie jaka go czeka i że zdobędzie zysk. Widać było że hobbit nie chce iść na wyprawę dlatego też zaprosił mnie na herbatę,zostawiłem mu znak na drzwiach żeby krasnale przyszły w to miejsce , oczywiście za czarowałem to tak żeby Bilbo tego nie widział.
Po całej na radzie u Hobbita ustaliliśmy że wychodzimy rano , oczywiście Bilbo zaspał więc musiałem odłączyć się od całej kampanii i iść po Hobbita. Po jakimś czasie dogoniliśmy wszystkich krasnali i szliśmy dalej razem. Gdy tak szliśmy zaczęło się ściemniać, zauważyliśmy płomienie jakby ognisko więc wysłaliśmy Bilba żeby to zbadał.... (cała ta historia oczywiście Gandalf opowiada i to chyba koniec)
Wyjaśnienie:
MAM nadzieję że pomogłam
