Odpowiedź:
Grane nuty niosły za sobą wydarzenia zakończonego polowania. Umiał wydobywać z rogu takie dźwięki, które ilustrowały cały jego przebieg Natężenie siły dźwięków zwiastowało triumfalne zakończenie polowania na niedźwiedzia. Gra Wojskiego wywołała wielki aplauz słuchaczy, a także ogromne zadowolenie samego artysty: - „Z oczyma wzniesionymi stał jakby natchniony (...), a tymczasem zagrzmiało tysiące oklasków”.
Muzyka naśladowała odgłosy dzikich zwierząt i niesiona przez echo silnie oddziaływała na słuchaczy: - „Tu przerwał (...); wszystkim się zdawało, że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało”.