Rozwiązane

Trudy wychowania. Gdybym był moim rodzicem, co bym sobie powiedział..." Wykorzystaj fragmenty nt. wychowania z tekstu "Ziele na kraterze". (forma wypracowania - dowolna)



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Trudy wychowania. Gdybym był moim rodzicem, co bym sobie powiedział..." Wykorzystaj fragmenty nt. wychowania z tekstu "Ziele na kraterze". (forma wypracowania - dowolna)Rozprawka z lektury „Ziele na kraterze”.

Temat: Czy zgadzasz się, że sposób wychowania córek przez Melchiora Wańkowicza jest skuteczny?

Osobiście zgadzam się ze sformułowaniem, że sposób wychowania córek przez autora powieści „Ziele na kraterze” jest skuteczny.

Pierwszym argumentem, który potwierdza moje stanowisko, jest fakt, że córki Melchiora Wańkowicza zostały nauczone już w najmłodszych latach sprytu oraz logicznego myślenia. Bowiem w zabawach, które ojciec sam wymyślał dla córek, było ukryte mnóstwo, można powiedzieć pułapek. Każda z takich zabaw skłaniała dziewczynki do wielu przemyśleń. Czasem Krystyna i Marta musiały przez dłuższy czas zastanawiać się nad sensem w nich ukrytym.

Córki Wańkowicza wyrosły więc na mądre i samodzielne kobiety. W przyszłości umiały sobie poradzić z rozwiązywaniem różnych problemów i nie tylko.

Drugim argumentem jest natomiast nauczenie córek przez Wańkowicza dobrych manier i zachowania w gronie otaczających ludzi. Krysia i Marta również od najmłodszych lat były uczone powyżej wymienionych wartości.

W ramach motywacji, ojciec obiecał im kupić konia. Kosztowało go to sporo pieniędzy, ale metoda ta poskutkowała.

Następny argument to, że dziewczynki mały szeroką wiedzę o swojej rodzinie i o historii kraju, w którym żyją. Zostały bowiem nauczone, że miłość i szacunek do ojczyzny są równie ważne jak te cechy w stosunku do ludzi.

W tym punkcie możemy zauważyć, jak bardzo córki brały do siebie i serca nauki ojca.

Krysia była na tyle oddana ojczyźnie, że kiedy wychuchana wojna, nie wahała się wziąć udziału w powstaniu, w którym później zginęła.

Ostatnim już argumentem jaki przedstawię, będzie stosunek dzieci Wańkowicza do życia. Krysia i Marta uwielbiają sport, spędzenie czasu z rodziną na różnych wycieczkach czy podróżach. Bardzo kochają rodziców i kochają spędzać z nimi każdą wolną chwile. Pozytywnie też podchodzą do każdego zesłanego przez los wyzwania. Starają się pomagać innym ludziom i być zawsze dobrej myśli. Takie umiejętności również wyniosły z nauk pana Wańkowicza.

Podsumowując, Krystyna i Marta zostały w jak największym stopniu dobrze wychowane przez ojca. Jego metody okazały się być bardzo skuteczne, gdyż jak już wszystkim nam wiadomo, dziewczynki wyrosły na logicznie myślące, towarzyskie oraz uprzejme kobiety. W dodatku były też patriotami. Każda z nich była inna na swój sposób. Obie natomiast wykazywały się później takimi samymi ważnymi wartościami.

Krystyna i Marta to zdecydowanej osoby bardzo cenione w każdych czasach. Są godne naśladowania i wzorowania się nimi.

Myślę, że każdy rodzic dąży do tego, aby jego dziecko bądź dzieci odznaczały się w przyszłości takimi cechami, jakie posiadały córki Wańkowicza.

Wydaje mi się, że przekonałam wszystkich czytających do tego, iż sposób wychowania córek przez Melchiora Wańkowicza jest skuteczny. Uważam też, że niezależnie od opinii każdego z osobników, wartości, które przekazał córkom autor, są naprawdę ważne do bycia spełnionym we własnym życiu.

Wyjaśnienie:

dasz naj? mam nadzieje że ci pomogłam jak coś zrobiłam źle to napisz ja coś wymyślę ;)