napisz o podróżach Józefa Ignacego Kraszewskiego. pls na terazzz helppp ​



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Józef Ignacy Kraszewski nie był wielkim podróżnikiem, chociaż wiele podróżował, podobnie jak nie był wybitnym powieściopisarzem, chociaż napisał

wręcz niewyobrażalną ilość powieści, nie był wybitnym poetą, chociaż sporo rymował, nie był znakomitym rysownikiem, chociaż zachowało się dużo

jego rysunków, na pewno też, by wspomnieć inną sferę jego życia, nie był

szpiegiem stulecia, chociaż uwięziono go za szpiegostwo i w twierdzy w Magdeburgu więziono blisko trzynaście miesięcy. Pomimo to, a może właśnie

dlatego, był jedną z najwybitniejszych postaci naszego XIX wieku, której

wielkość odczuwa każdy zajmujący się tą epoką. Warto w związku z tym bardziej szczegółowo omówić drobny wycinek z jego pracowitego życia, któremu

przyświecała zasada, w pełni przez Kraszewskiego realizowana, głosząca, iż

nulla dies sine linea.

Podróże autora „Starej baśni” układają się w szczególną konstelację

– przypominam, że urodził się on w pamiętnym, Napoleońskim roku 1812

w Warszawie1

. Kilka podróży w życiu chcieli zapewnić, lub zapewnili mu, zaborcy. Takimi podróżami była potencjalna wyprawa na Kaukaz po upadku

powstania listopadowego, kiedy to chciano zesłać mającego wtedy dwadzieścia lat Kraszewskiego do rot aresztanckich, a już na pewno na koszt państwa pruskiego podróżował w roku 1884 do twierdzy w Magdeburgu. Inne

podróże miały mniej drastyczny charakter, poczynając od szeregu czynionych niejednokrotnie „rzemiennym dyszlem” wycieczek po kresach dawnej

Rzeczpospolitej, do późnoromantycznej grand tour, jaką była niewątpliwie

pierwsza w jego życiu wyprawa do Europy Zachodniej w roku 1858, której widomym świadectwem jest opublikowana w roku 1864 pierwsza seria „Kartek

z podróży” (podróż trwała od maja do października 1858)

Wyjaśnienie: