Odpowiedź :
Józef Papkin to jedna z głównych postaci powieści Aleksandra Fredry, p.t. “Zemsta” jest wyjątkową postacią. To bardzo komiczna postać, nie posiada dużego majątku, lecz udaje, że jest nieustraszony, waleczny i odważny, pomimo że w powieści wiele razy jego zachowanie można było nazwać jednym wielkim tchórzostwem.
Papkin był w średnim wieku. Nosił długie, półokrągłe buty oraz krótkie spodnie. Na głowie nosił perukę z warkoczem, a na niej miał jeszcze kapelusz. U boku nosił swoją szablę - “Artemidę”, a pod pachą trzymał parę pistoletów.
Szlachcic był bardzo samochwalny i często uważał siebie za najlepszego w pewnym stopniu. Jest gwałtowny, bardzo szybko mówi, często zamienia swój sposób mówienia, tak, jakby opowiadał wiersz. Zazwyczaj nie zastanawia się co mówi i właśnie dlatego jego wypowiedzi są zabawne.
Bardzo interesujące w jego zachowaniu jest to, że nie dostrzega swojego tchórzostwa. Na przykład zaczyna mówić o swoich dokonaniach w bitwie o mur, chociaż przez cały czas chował się z tyłu.
Potrafi oszukiwać ludzi. Uważa, że pięknie śpiewa. Jego postać jest tak ciekawie przedstawiona, że jeszcze nie widziałem żadnej postaci o takich cechach.
Uważam, że jest dobrym człowiekiem. Gdybym miał go zobaczyć, to z chęcią bym porozmawiał na temat jego tchórzostwa, bo bardzo mnie ciekawi, dlaczego on nie widzi tej wady u siebie.
Natomiast podoba mi się jego sposób patrzenia na świat, kompletnie różni się od mojego punktu widzenia.
Tak bym to napisała
Liczę na najke ;)
Odpowiedź:
To bardzo komiczna postać, która nie posiada....
waleczny, odważny, pomimo iż (błąd powtórzeniowy że i że)
Na głowie nosił perukę z warkoczem, jednakże jego charakterystycznym dodatkiem był kapelusz.
Jest gwałtowny, bardzo szybko się wyraża oraz zmienia swój sposób mówienia...
...jednym z przykładów, zdecydowanie jest to...
Potrafi oszukiwać ludzi. Sam jest przekonany że pięknie śpiewa. Jego postać została fantastycznie przedstawiona przez autora. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z postacią, o takich cechach rozmaitych cechach.
Uważam, że jest dobrym człowiekiem. Gdybym miał go zobaczyć z chęcią bym porozmawiał na temat tchórzostwa i na pewno, próbował bym go uświadomić, że nie jest do końca tak jak mu się wydaje.
Natomiast podoba mi się jego sposób patrzenia na świat, kompletnie różni się od mojego punktu widzenia.
Mam nadzieje że pomogłam :-) i przepraszam jak gdzieś użyłam formy żeńskiej z przyzwyczajenia :-)
Wyjaśnienie: