Odpowiedź :
Jestem detektywem "X" i zostałam wezwana przez Maggie i Mo, abym odnalazła mamę Maggie.
Odnalezienie żony Mo było bardzo trudne. Informacje, które posiadaliśmy były nieprawdziwe, zeznania fałszywe. Córka zaginionej mówiła, że wielkie stwory z bajek ożyły i zabrały jej mamę. Jej ojciec powiedział to samo. Poradziłam się opinią innych o kłamcach. Dzięki niej dowiedziałam się jak dowiedzieć się, że ktoś kłamie. Zrobiłam wszystko według poleceń i wszystko wskazywało na to, że Mo i Maggie mówili prawdę. Byli przerażeni, płakali, a ich oczy nie kłamały. Poprosiłam Mo, aby przeczytał jakikolwiek fragment, jakiejkolwiek książki. Zrobił to natychmiastowo. Pojawili się Harry Potter i Hermiona Granger. Poprosiłam, aby zdeportowali nas do miejsca, gdzie pewnie znajduje się żona Mo. Byliśmy w ciemnym pokoju, a mama Maggie leżała przywiązana do słupa. Pomogliśmy jej, a Harry i Hermiona zajęli się potworami.
Znaleźliśmy żonę Mo i zaopiekowaliśmy się nią. Wróciła cała i zdrowa. Nie pamiętała nic, ale ja za to pamiętam, że nie każdy człowiek to kłamca
Licze na naj ^^
Odpowiedź:
Szukaliśmy jej dzień i noc. Bez rezultatów. Mój kumpel Marek znalazł jej torebkę i nic więcej. Szukaliśmy jakiegoś tropu... nic. Rodzice małej się zalamywali. Ale cóż można teraz zrobić. Ku naszemu zaskoczeniu dziewczynka sama wróciła do domu. Chciała I ala nam zrobić kawał, bo w tedy była prima - aprilis. Torebkę wyrzuciła umyślnie, żeby zgubić trop. To była najdziwniejsza i najsmieszniejsza akcja w moim życiu.
mozesz jeszcze rozwinac jak chcesz :)
Wyjaśnienie:
mam nadzieje ze pomoglam i licze na naj bo stracilam konto z 500 punktami :c