Odpowiedź :
6 września (wtorek)
Mój drogi pamiętniczku
Ten dzień był okropny. w szkole, jak zwykle, było strasznie nudno. No ale trzeba było jakoś to przeżyć...
Wróciłam do domu, zjadłam obiad i wtedy zadzwonił Nikodem. Nikodem ten piękny, jasnowłosy chłopak o oczach błękitnych jak najpiękniejszy ocean, chłopak którego tak bardzo kochałam, zaprosił mnie na randkę!!! Ja strasznie się ucieszyłam, pobiegłam się szykować!
On czekał na mnie przed bramą, podeszłam do niego i pocałowałam go prosto w usta, on odwzajemnił pocałunek. Za jakieś pięć minut pojechaliśmy na most. Było cudownie, oprucz nas było jeszcze parę osob. Słuchaliśmy ślicznej piosenki o miłości, ten wieczór był bardzo romantyczny, było tak pięknie!!! Ale to nie trwało długo. Wyszłam na chwile do łazienki, kiedy wróciłam zobaczyłam Nikodema, a w jego ramionach jakąś blondynkę, całowali się. Nikodem zobaczył mnie, ich pocałunek zdawał robić się coraz bardziej namiętny. Ja stałam patrzyłam się na nich i łzy same napływały mi do oczu... Jak on mógł mi zrobić coś takiego?!? A ja go tak kochałam. Nienawidzę go!!!
Szybko wróciłam do domu i pobiegłam do swojego pokoju. Wziełam tabletke nasenną i zasnełam mając nadzieję, że już nigdy się nie obudzę...