Od zawsze chciałam mieć królika. Rasy barana i żeby miał szare umarszczenie z biała plamka na pyszczku. Długie zwisające uszy, żeby był zabawny i niewybredny w kwestii jedzenia. Niasamowite by było gdy lubiał jeść banana! Wygląda to komicznie. Nazwałabym jeśli to by była ona Molly a jeśli on to Jeff.