Odpowiedź:
Jest milion razy lepiej być Anią z Zielonego Wzgórza niż Anią z znikąd" słowa te nawiązują do tego, że o wiele lepiej być dziewczynką która kocha czuje się bezpiecznie w swoim nowym domu i jest otoczona opieką przez swych nowych opiekunów. Gorzej jednak jest być Anią znikąd, czyli z domu dziecka, wtedy potrzebowałaby nadal miłości opieki i ciepła rodzinnego jakiego nikt nie mógłby jej zapewnić. Lepiej być kimś, choćby zwykłą biedną dziewczynką, ale czyjąś, niż kogoś mieszkającą w sierocińcu.