Odpowiedź :
Odpowiedź:
„Myślę, więc jestem” powiedział kiedyś jeden z nich, a mianowicie Kartezjusz.
Człowiek od zawsze zastanawiał się nad różnymi rzeczami, a więc myślał. Wielkich filozofów nazywamy przecież wielkimi myślicielami świata, to dzięki ich myśleniu i myśleniu wielu innych mądrych ludzi wynaleziono żarówkę, koło, komputer czy długopis.
Dzięki myśleniu mamy obecnie wiele lekarstw i szczepionek na różne niegdyś nieuleczalne choroby.
Jestem, więc myślę.
Rozumiem, więc myślę.
Myślę, więc funkcjonuję.
Poprawne sformułowanie rozumowania Kartezjusza jako in- ferencji musi zakładać jakąś przesłankę większą, która wraz ze zdaniem „myślę” stanowić będzie uzasadnienie konkluzji „jestem”. Przesłanka ta - akceptowana jako oczywista i nie wymagająca uzasadniania —może być formułowana w różny sposób, np.: „co kolwiek myśli, istnieje”, „zawsze kiedy myślę, istnieję”