Odpowiedź:
Wróciłem do pracy, ale potem usłyszałem, jak dziecko mlaskało za mną, a ten dźwięk był jak leniwe bicie czarnego stawu gdzieś w lesie, uświadamiał mi całą nudną wodę, całą ciężkość i mrok ludzkiej natury i bardzo mnie to zdenerwowało.Niewiem ale tak powinno być.
Wyjaśnienie: