Odpowiedź :
Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Szalona podróż
Pewnego słonecznego poranka Szymon i Nicola wybrali się na rowerową przejażdżkę.
Gdy na rozdrożu uważnie studiowali mapę, zobaczyli rzecz niesłychaną. Oto skrzat, który leciał na wielkim pomarańczowym spadochronie, wylądował przed nimi.
- Witajcie! – Zakrzyknął wesoło skrzat. Macie może ochotę na niesamowita podróż?
- Jasne! – Bez zastanowienia odparł Szymon.
- Mam jednak prośbę. W zamku, w klatce przetrzymywany jest ptak ognisty. Uwolnijcie go.
- Nie ma sprawy! – Zawołała Nicola.
- A więc wsiadajcie!
I przed zdumionymi dziećmi stanęły dwa smoki, patrząc na nie zapraszająco. Niewiele myśląc Nicola i Szymon dosiedli te bajkowe stwory i poszybowali w dal.
Lecieli długo, aż ich oczom ukazał się piękny zamek. Bez zastanowienia ruszyli w jego kierunku. Z uwagą przeglądali wszystkie piękne sale w poszukiwaniu ognistego ptaka. Wreszcie, w jednej z nich, na wielkim postumencie stała złota klatka. W chwili, gdy ją otworzyli i ptak wyfrunął znaleźli się na rozdrożu, z którego wyruszyli.
Nie było skrzata, ani spadochronu, tylko rowery, oparte o drogowskaz czekały na ich powrót.
- To była fascynująca przygoda! – Nicola uśmiechnęła się.
- Tak. Długo będę wspominał ten cudowny lot. – odparł Szymon.
mam nadzieje ze pomoglam milego dnia