opowiadanie że jestem w niebezpieczeństwie i kończy się plissssss na tera nie z internetu daje naj



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Pewnego popołudniowego dnia wracałam że szkoły. Postanowiłam skrócić sobie drogę i iść przez las. Jednak jak okazało się potem był to błąd. Z początku podziwialam piękno otaczajego mnie lasu. W pewnym momencie zobaczyłam podjezdzajacy samochód i wysiadajacych z niego mężczyzn. Zaczęłam uciekać i krzyczeć. Niestety nikt mnie nie słyszał. W tym momencie upadlam na ziemię raniac sobie nogę. Mężczyźni zaciagneli mnie siła do auta i odjechali w nieznane mi miejsce. Znalazłam się w pustym ciemnym pomieszczeniu. Miałam uwiązane dłonie oraz nogi i byłam przerażona.Zbliżała się noc. Na szczęście udało mi się przerwać taśmę zębami. Przypomniałam sobie ze mam telefon, którego oprawcy całe szczęście nie znaleźli i zadzwoniłam pod 112.Ratownicy namierzyli telefon i w krotce przejechali. Ta sytuacja nauczyła mnie, aby nie wychodzić samej do lasu vez powiadomienia o tym rodziny i mieć przy sobie coś do obrony.