Odpowiedź :
Moim zdaniem Michała nie można uznać za dobrego obywatela, ponieważ nie wypełnił on obywatelskiego obowiązku brania udziału w wyborach. Dobry obywatel cechuje się tym, że jest oddany swojemu państwu. Bierze on również aktywny udział w życiu swojej wspólnoty oraz w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego. Jego postępowanie kształtowane jest przez cnoty obywatelskiego, czyli prawdomówność, uczciwość,tolerancje, bezinteresowność, obiektywizm, odpowiedzialność za słowa i za czyny, troskę o dobro wspólne, aktywność przedsiębiorczość, solidarność, odwagę cywilną, roztropność. Zatem niemożliwe jest bycie dobrym obywatelem bez podejmowania przez daną jednostkę aktywności społecznej, a taką niewątpliwie jest udział w wyborach, co jest również przejawem troski o dobro wspólne. Moim zdaniem Michał nie troszczył się o dobro wspólne. Człowiek, który chce być dobrym obywatelem musi podejmować inicjatywy (być zaangażowanym) w sprawy społeczne, ponieważ właśnie w ten sposób może budować i rozwijać swój kraj. Michał nie podejmował tej aktywności.
2. Każdy głos ma znaczenie, ponieważ niekiedy dany kandydat jest w stanie wygrać o kilka głosów, więc tak naprawdę, gdyby wszyscy ludzie zmobilizowali się i udali się na wybory, to ich wynik mógłby być inny. Jednocześnie udział w wyborach stanowi obowiązek obywatelski i daje wyraz temu, że dana osoba jest dobrym obywatelem.
3. Słowa „Kto nie głosuje – też głosuje” oznaczają, że jeśli osoba posiadająca prawo wyborcze, nie korzysta z niego, to tym samym jej głos „nie przepada”, lecz wzmacnia pozycję kandydata, który nie był w danych wyborach jej faworytem.
:3
2. Każdy głos ma znaczenie, ponieważ niekiedy dany kandydat jest w stanie wygrać o kilka głosów, więc tak naprawdę, gdyby wszyscy ludzie zmobilizowali się i udali się na wybory, to ich wynik mógłby być inny. Jednocześnie udział w wyborach stanowi obowiązek obywatelski i daje wyraz temu, że dana osoba jest dobrym obywatelem.
3. Słowa „Kto nie głosuje – też głosuje” oznaczają, że jeśli osoba posiadająca prawo wyborcze, nie korzysta z niego, to tym samym jej głos „nie przepada”, lecz wzmacnia pozycję kandydata, który nie był w danych wyborach jej faworytem.
:3