Odpowiedź :
1. Hani
2. przechadzkę
3.zachwycili
4.głuchymi
5.ucichli
6.otchłań
7.ich
8.ochoczo
9.muchomory
10.uśmiechnęły
11.chłopcy
12.chcąc
13.schodzić
14.halasowal
15.harmideru
16przepychanek
17.charakterystycznych
18.szkolnych
19.wychowawczyni
20 Halina
21.Huncwot
22.niesłychane
23.zachowanie
24. wychowanków
25.Henio
26.chaszczach
27.chronione
28.chrabąszcze
29.Michasia
30.huby
31.Helenka
32.zachwytem
33.wdychała
34. zapach
35. pięknych
36. leśnych
37.podobnych
38.maleńkich
39 kielichów
40.zasluchali
41. cichą
42. chcieli
43. chociaż
liczę na naj. masz 100 procent poprawności, wygrałam Gminny Konkurs Ortograficzny :)
Klasa Hani wybrała się na jesienną przechadzkę do lasu. Uczniowie zachwycili się głuchymi szeptami przyrody, które sprawiły, że ucichli, gdy znaleźli się wśród drzew. Otchłań lasu zapraszała ich do siebie, a oni ochoczo przyjęli zaproszenie. Nawet muchomory się uśmiechnęły, gdy chłopcy, nie chcąc zniszczyć grzybów, starali się schodzić ze ścieżki. Nikt nie hałasował, nie było harmideru ani przepychanek, tak charakterystycznych dla szkolnych przerw. Nawet wychowawczyni, pani Halina Huncwot, nie mogła uwierzyć w to niesłychane zachowanie jej wychowanków. Henio dostrzegł w chaszczach chronione prawem chrabąszcze i od razu je sfotografował. Michasia podziwiała huby, a Helenka z zachwytem wdychała zapach pięknych leśnych kwiatów. Wszyscy tak się zasłuchali w cichą muzykę lasu, że nie chcieli wracać do szkoły, chociaż czas spaceru dawno upłynął.