Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Będzie to kartka z pamiętnika Józefa Skawińskiego ("Latarnik ")
23.05. Bieżącego roku
Wczoraj zdarzyło mi się coś naprawdę okropnego... Ten dzień zmienił moje życie.
Niedawno dostałem pracę jako latarnik w Aspinwall niedaleko Panamy. Bardzo ucieszyłem się tą wiadomością, bo bardzo chciałem odpocząć po moich wyprawa wojennych, nieudanych biznesach i pływaniu po wielkim świecie. Zaprzyjaźniłem się z tutejszymi mewami, przyzwyczaiłem się do samotności i uznałem latarnię za swój dom. Jednak wiele razy myślałem o Polsce. Właśnie wczoraj przyszła do mnie paczka. Zdziwiłem się, ale od razu przypomniałem sobie że wspieram finansowo drukarnię. W paczce znajdowały się książki, a tą która od razu rzuciła mi się w oko był "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza. Od razu zrobiło mi się ciepło na sercu! A gdy otworzyłem księgę i przeczytałem: " Litwo ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cieni ten tylko się dowie, kto ciebie stracił..." Znalazłem się właśnie tam - w Polsce, w moim rodzinnym domu, z rodziną, przyjaciółmi. Było to wspaniałe uczucie. Znów moje serce przepełniło się tęsknotą do tamtych dni i miłością do tamtych osób. Zaczytywałem się dalej, a skutkiem tego było niezapalenie latarni. Jednakże czym była latarnia w porównaniu z moją ojczyzną? Rankiem przyszedł do mnie przewoźnik jedzenia i powiedział mi że jestem zwolniony. Był to dla mnie szok. okazało się że przez niezapalenie latarni statek rozbił się na mieliźnie.
Obecnie jestem na statku, będę szukał dalej pracy. A dzień ten od razu zmienił moje życie.