Odpowiedź :
Rozpoczyna się październik - miesiąc, w którym gromadzimy się w świątyniach, by wspólnie modlić się na różańcu. Nie każdy wie, że Różaniec jest formą modlitwy ukształtowaną już w wiekach średnich. Obchód ku czci Matki Bożej Różańcowej, ustanowiony 7 października 1572 r., rozpropagował tę modlitwę wśród chrześcijan Zachodu. Wtedy też październik został zalecony jako szczególny czas praktykowania tej modlitwy. Bezpośrednią ku temu okazją było zwycięstwo zjednoczonej floty chrześcijańskiej nad Turkami odniesione pod Lepanto.
Od IX w. przyjmował się na Zachodzie zwyczaj ozdabiania figur Matki Bożej koronami z róż. Z biegiem czasu zaczęto widzieć w nich symbol modlitw zanoszonych ku czci Maryi. Od różanej korony wkładanej na głowę Matki Jezusa wzięła się nazwa modlitw zanoszonych do Niej. Tak jak mnisi i duchowni diecezjalni odmawiali 150 Psalmów, tak zalecano wiernym odmawianie 150 razy Pozdrowienia Anielskiego: jedno Ave Maria odpowiadało jednemu Psalmowi.
Od 16 października 2002 r. Różaniec w szczególny sposób streszcza Ewangelię, ponieważ Jan Paweł II do rozważanych dotychczas tajemnic radosnych, bolesnych i chwalebnych dodał tzw. tajemnice światła obejmujące publiczne życie Zbawiciela, a więc: Jego chrzest w Jordanie, objawienie się na Godach w Kanie, głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia, przemienienie na Górze Tabor i ustanowienie Eucharystii.
Te tajemnice nadają Różańcowi, bardziej niż dotąd, charakter modlitwy skierowanej ku Chrystusowi Panu, w której z wdzięcznością rozważamy tajemnice wysłużonego nam zbawienia. On zaś sam jaśnieje światłem Bożego miłosierdzia. Wszystko bowiem, co uczynił, uczynił „dla nas, ludzi”, dla każdego z nas. Zaprawdę, On jest światłością świata, Miłością, która nigdy nie gaśnie, ciągłą obecną wśród nas i dla nas. Najświętsza Maryja Panna pomaga nam Go poznać i do Niego prowadzi.
Mam nadzieję że pomogłam