Odpowiedź:
Za czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego pewnie byłbym na obiadach czwartkowych na Zamku Królewskim w Warszawie, gdzie bywali różni artyści i uczeni. Na pewno odwiedziłbym Teatr Narodowy, Łazienki Królewskie, Pałac na Wodzie. Podziwiałbym piękne rzeźby i malarstwo. Zobaczyłbym pomnik Jana III Sobieskiego, Salę Rycerską Zamku Królewskiego w Warszawie.
Wyjaśnienie: