Odpowiedź:
Uważam, że to zbyt złożone zagadnienie, by krótka odpowiedź była wystarczająca. Co rozumiemy przez "wolno", kto miałby łamać to prawo (jednostka czy władza?), jak ciężkie jest przewinienie, co rozumiemy przez "ratować państwo"?
Jednak generalnie sądzę, że tak, w razie wyższej potrzeby powinno się łamać obowiązujące prawo. Prawo jest zmienne i opiera się na społecznej umowie, nie zawsze odpowiadając rzeczywistości czy moralnym zasadom. To trudne (także etycznie) decyzje, ale często konieczne, gdy w grę wchodzi większe dobro. Morderstwo jest oczywiście przestępstwem, ale czy ktokolwiek miałby pretensje do rewolucjonistów, że zabili krwawego tyrana?
Wyjaśnienie:
