Odpowiedź :
Odpowiedź:
Coś tam o Napoleonie
W maju 1797 roku Legiony liczyły siedem tysięcy żołnierzy. Podzielono je wówczas na dwie trzybatalionowe legie i pułki jazdy. Dowódcą pierwszej legii został generał J. Wielhorski, a drugiej F. Rymkiewicz. Polacy sądzili, że po świetnych zwycięstwach Bonapartego z początku roku 1797 roku, będą mogli pójść z Francuzami przez Austrię aż do ziem polskich. Tymczasem zwycięski generał zawarł z Austrią rozejm w kwietniu 1797 roku w Loeben. Legiony pozostały w Lombardii. Wtedy to przybył do Włoch Józef Wybicki i wzruszony nastrojem legionistów, widokiem odrodzonego wojska polskiego, ułożył pieśń poświęconą Dąbrowskiemu i jego wojsku - Jeszcze Polska nie umarła - która obecnie jest hymnem polskim. Pieśń ta wywarła nie tylko ogromne wrażenie na żołnierzach, ale na wszystkich Polakach i towarzyszyła im odtąd zawsze na drodze do niepodległości i niezawisłości, dawała pewność, że niewola nie będzie wieczna. Napoleon Bonaparte konkretnie nic nie obiecywał Polakom, ale ich potrzebował zarówno do zastraszenia Austriaków, jak i utrwalenia panowania francuskiego we Włoszech. Francuzi wprawdzie wyzwolili Włochy spod panowania Austrii, obalili feudalizm, przyspieszyli rozwój stosunków kapitalistycznych, ale równocześnie narzucili Włochom swoją uciążliwą obecność. Bezlitośnie eksploatowali podbity kraj. Dlatego dochodziło do powstań chłopskich, które Francuzi tłumili przy pomocy Polaków "uzbrojonych na obronę wolności". Legioniści przeżywali wielki konflikt sumienia, gdy musieli strzelać do ludu walczącego o niezależność. Wypełniali jednak wszystkie zadania ufając Bonapartemu, że za wierną służbę doprowadzi ich do wolnej Polski.
Bonaparte powrócił z Egiptu i 9 listopada 1799 roku dokonał zamachu stanu, obejmując władzę dyktatorską we Francji jako pierwszy konsul
Wyjaśnienie: sciaga pl