Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Idę spokojnie i myślę o wczorajszych wydarzeniach. W pewnym momencie przyspieszam jednak kroku. Nagle zdaję sobie bowiem sprawę z tego, że wzrok mnie nie myli- na środku ulicy leży przewrócony rower, a obok siedzi Tomek. Szybko znajduję się przy chłopcu, oglądam go dokładnie, pomagam mu wstać i przejść na chodnik. Biegnę na jezdnię, podnoszę rower i zabieram go z drogi. Zanim nadjeżdża samochód, wracam jeszcze na miejsce wypadku i zbieram porozrzucane zakupy. Następnie upewniam się, że Tomkowi nie dolega nic specjalnego i odprowadzam chłopca do domu.