Odpowiedź :
Odpowiedź
- przestaja działać współczesne samochody (na pewno te wyprodukowane w ostatnich 25 latach)
- przestają działać windy, zapewne prawie wszystkie po prostu się zatrzymują pomiędzy piętrami
- natychmiast umierają pacjenci operowani z użyciem sztucznego płuco-serca
- prawie natychmiast umierają pacjenci na oddziałach intensywnej opieki medycznej
- wkrótce umierają osoby potrzebujące respiratorów
- teoretycznie wytwarzanie prądu nie wymaga bezpośredniego udziału komputerów, bo gdzie tylko jest to możliwe stosuje się bardzo prostą i niezawodną automatykę, jednak synchronizacja sieci połączonych w jeden gigantyczny system wymaga komputerów; system energetyczny się załamie i wyłączy; w najlepszym przypadku początkowo tylko rozpadnie; prąd będzie dostępny tylko przez minuty, może kilkadziesiąt minut
- mimo, że jeszcze przez chwilę może być prąd, to przestaną działać Internet, telefony stacjonarne, telefony komórkowe, telewizja i radio (współczesne nadajniki radiowe zawierają komputery)
- bardzo szybko zacznie spadać ciśnienie gazu w sieci
- najnowocześniejsze samoloty po prostu spadną, bo latają przy założeniu, że któryś z komputerów działa
- przestaną działać kasy sklepowe
- itd.
Wyjaśnienie
Trzeba zrobić jakieś rozsądne założenie. Na przykład potężny impuls elektromagnetyczny niszczy wszystkie komputery. Dobre objaśnienie impulsu elektromagnetycznego znajdziesz w Wikipedii.