Odpowiedź:
"Dzieci szybko go polubiły, choć przy pierwszym spotkaniu w drzwiach starego domu wydał im się postacią tak bardzo dziwaczną, że Łucja ( która była najmłodsza) trochę się go przestraszyła, a Edmund ( który był następny w kolejności wieku) o mało nie wybuchnął śmiechem; uratowała go chusteczka, w której ukrył twarz"
Wyjaśnienie:
Mam ten cytat w książce, bo Pani od polskiego nam podawała.