Odpowiedź :
Odpowiedź:
Drogi kolego!/Droga koleżanko!
Pisze do ciebie ten list, aby opowiedzieć ci moją, niedawno przeżytą przygodę...
Otóż zdarzyło się to w wakacje tego roku kiedy wraz z moimi przyjaciółmi wyruszyłam do lasu. Pewnie teraz myślisz, że będzie to historia o tym jak zgubiliśmy się i w cierpieniu i zimnie czekaliśmy na świt.Nie była to zwyczajna historia.
Dokładnie było to trzeciego dnia lipca, noce były krótkie i ciepłe.
po miłej zabawie w ogrodzie poszliśmy wieczorem na spacer do lasu.mieliśmy trochę czasu, więc postanowiliśmy iść nad jezioro się wykąpać, bo dni ostatniego miesiąca były gorące. Wzięliśmy nasze kąpielówki i biegiem ruszyliśmy do lasu. Nasz pomysł nie był zbytnio rozsądny , gdyż wyjście nad jezioro o tej porze bez opieki dorosłych to głupi pomysł. Kąpaliśmy się około godzinę. W pewnym momencie moja najlepsza przyjaciółka zaczęła tonąć. Szybko ruszyliśmy jej na pomoc. Było nas pięciu więc szybko wyciągnęliśmy ją na brzeg. (podaj imię koleżanki) szybko doszła do siebie. Z jej opowieści wynikło, że skacząc z pomostu do wody zobaczyła zaskrońca. Nie mogła już zawrócić i wskoczyła. Strasznie spanikowała, bo bardzo boi się przeróżnych gadów.Ze strachu zemdlała, zdążyła tylko krzyknąć "pomocy" w momencie, gdy wskakiwała.
Stwierdziliśmy, że nie powiemy o tym nikomu, aby nam się nie dostało od rodziców, że wyszliśmy bez pytania nad jezioro. Szybko wróciliśmy i rozeszliśmy się do domów. Postanowiłam, że opowiem ci o tym, ponieważ mam do ciebie ogromne zaufanie.Tęsknię za tobą i mam nadzieję, że niedługo się zobaczymy. Proszę odpisz mi na ten list, a może opisz mi twoje ciekawe przeżycie be zemnie .
[podpisujesz się]
Wyjaśnienie: