W podanym tekście podkreśl TYLKO przydawki.
Mary przypomniała sobie pytanie wuja, gdy wtedy była w jego pokoju: „Czy chciałabyś czego —
lalek — zabawek — książek?”. Rozwinęła paczkę i ciekawa była, czy jej przysłał lalkę, i myślała sobie,
co z nią pocznie, gdyby tak było. Lecz nie była to lalka. Znalazła natomiast kilka cudnych książek,
takich, jakie miał Colin, a dwie z nich specjalnie poświęcone były ogrodnictwu i pełne ślicznych rycin.
Poza tym pudło zawierało jeszcze kilka ładnych gier i prześliczną teczkę do listów ze złotym
monogramem, złotą obsadkę i kałamarzyk.
Wszystko było takie śliczne, że radość poczęła łagodzić jej gniew i zły humor. Nie myślała, żeby
wuj aż tak o niej pamiętał, i małe jej, zatwardziałe serduszko uczuło wdzięczność.