Odpowiedź :
Idę do ciebie Eurydyko. Idę, gdyż podły wąż mi Cię odebrał. Moje życie straciło swe barwy, gdy pozostawiłaś mnie samemu sobie. Przepełniła mnie ogromna rozpacz. Lecz teraz idę, do bram Hadesu. Tam, gdzie ty się znajdujesz.
Nie odczuwam strachu. Mimo straszliwej, wzbudzającej w człowieku przerażenie i cierpienie, atmosfery podziemia. Wiem, że Cię tam znajdę, Eurydyko.
Tyle szczęśliwych wspomnień zbudowaliśmy razem. Nigdy nie pozwolę, by zaniknęły one tak nagle. Trzymam swą lirę. Oczarowuję każdego. Przedostaję się do Hadesu.
Tak bardzo chciałbym Cię znów ujrzeć, Eurydyko. Twe jaśniejące oczy i delikatne usta. Jednak i niestety- jeśli chcę twego powrotu nie mogę się odwrócić.
Idę, Eurydyko. Z tobą za plecami. Dopiero teraz zaczynam się obawiać. Pan podziemia być może użył podstępu. Co jeśli...?
Odwracam się gwałtownie. Już Cię nie ma, Eurydyko. Przez mą głupotę i niecierpliwość straciłem Cię na zawsze.