Odpowiedź:Jesteś lekarzem, przychodzi pacjent, wręcza Ci sto złotych i prosi o zwolnienie z pracy na tydzień.
Ja bym mu normalnie wytłumaczył jak taka łapówka się może skończyć i powiedział ze szpital nie jest od brania łapówek i wypisywania zwolnień.
Przychodzi do Cb kolega np. z pracy, daje Ci kasę i mówi żebyś wkręcił szefowi że wylądował w szpitalu i nie może się skontaktować z szefem(tak na serio to mu sie nie chce iśc do pracy)
Początek jak poprzednio, a oprócz tego bym mu powiedział że ja moge zaraz iść do szefa i poinformować go o całym zajściu
Mam nadzieję że pomogłem ;)
Wyjaśnienie: