Odpowiedź:
Skawiński po wielu latach przebywania poza granicami kraju z powodu wojny, nie słyszał języka ojczystego. Gdy dostał książkę Adama Mickiewicza pod tytułem Pan Tadeusz, coś w nim pękło. Starszemu mężczyznie zabrakło głosu. Po zakończeniu czytania jednego fragmentu, Skawiński położył się na ziemię i zaczął płakać lecz nie było w tym płaczu bólu, lecz tęsknota i miłość do ojczyzny.