Odpowiedź :
Stanąłem przed trudnym wyborem - dwie piękne panny, ale jakże różne. Którą wybrać ?
Danusia, córka Juranda ze Spychowa, ma 12 lat. To delikatną, krucha dziewczyna o jasnych włosach i zadartym nosku. Gra wspaniale na lutni i pięknie śpiewała. Nieśmiała i wstydliwa, jak na pannę przystało. Potrafiła jednak postawić na swoim. Miała w sobie siłę, by uratować Zbyszka z rąk kata i przeciwstawić się woli ojca zgadzając się na ślub z ukochanym. Dziewczyna stworzona do tego, by zostać damą serca rycerza i być wielbioną.
Ale Jagienka, córka Zycha ze Zgorzelic, piętnastolatka też wzbudza moje zainteresowanie. Ze słyszenia wiem, że to zaradna, pracowita dziewczyna. Gdy zmarła jej matka, przejęła obowiązki opieki nad licznym rodzeństwem i prowadzeniem domu.
To uosobienie energii i witalności. Silna, zdrowa dziewczyna o smuklej sylwetce, szerokich ramionach i niebieskich oczach. Ponadto jest bardzo zręczna i dobrze jeździ konno, poluje i świetnie pływa. Słyszałem, że jest także odważna. W czasie polowania na niedźwiedzia, dzięki jej pomocy Zbyszko uniknął śmierci z łap zwierza. Jednak ma zadziorny charakter, jest nieustępliwa, ale z wiekiem na pewno złagodnieje.
Porównując obie panny zdecydowałem, że bliższa memu sercu jest Jagienka. Piękna, zaradna, z wieloma umiejętnościami, będzie wspaniałą żoną. Danuśka choć śliczna jest bardzo młodziutka, więc obawiam się, że bardziej traktowałaby mnie jak brata niż kochanka. Nie wiem czy dała by radę sprostować zadaniom żony i matki, w przeciwieństwie do Jagienki, choć młodej, to znającej rodzinne obowiązki gospodyni.