Odpowiedź :
Moim zdaniem dobra materialne i atrakcyjność zewnętrzna nie powinny być priorytetem przy wyborze partnera.
Doskonałym przykładem dowodzącym temu jest małżeństwo z satyry "Żona Modna". Pan Piotr oświadczył się "modnej Filis", gdyż była kobietą piękną, a w dodatku zamożną. Cieszył się na myśl, że dzięki ślubowi stanie się właścicielem dwóch wsi. Jednak los szybko pokazał mu, jak złego wyboru dokonał.
Żonę może i miał piękną, jednak ta odnosiła się do niego grubiańsko, z niechęcią i pogardą. Była kobietą dumną, pyszną i wyniosłą. Wszytko miało być zawsze po jej myśli, a Piotr miał ulegać wszystkim jej zachciankom.
Los zażartował sobie z Piotra również w momencie, kiedy jego dworek stanął w płomieniach. Nie dość, że ogromna część jego dobytku płonęła na jego oczach, to jeszcze jego żona stała z boku z towarzystwem i się śmiała.
Tak Piotr przekonał się, że nie wszystko złoto co się świeci, a do dóbr materialnych nie należy się przywiązywać, gdyż te mogą zniknąć w mgnieniu oka.