Bycie nastolatkiem ma wiele pozytywnych aspektów. Każdy dorosły kiedyś nim był a także dziecko nim się stanie. Zatem czy bycie nim jest w porządku?
Jak najbardziej. Bycie nastolatkiem to okres w życiu człowieka, gdy nie jest dzieckiem ani nie jest jeszcze dorosłym. Jest to często nazywane okres przejściowy między tymi stanami. Bycie dzieckiem znaczy, brak w wielu kwestiach własnej opini, czy brak świadomości jak pewne procesy w świecie wyglądają. Jest to w większej mierze zależność od rodziców. Bycie dorosłym natomiast charakteryzuje się ograniczoną wolnością ruchów. Trzeba pracować, ale studiować, wiele opcji tu nie ma. Jeśli chce się podróżować to trzeba zarobić co nas zwraca do pracy. Dorosłość to podejmowanie wielu odpowiedzialnych decyzji np odnośnie domu czy założenia rodziny. Bycie nastolatkiem dlatego jest najlepszą opcją. Nie musimy jeszcze pracować, ale jesteśmy w stanie sami się określić w świecie i robić prawie wszystko to co chcemy, no chyba, że wchodzi to w zakres wolności innej osoby. Bycie nastolatkiem daje nam możliwości dokonywania rzecz na które wcześniej byliśmy za młodzi a później będziemy za starzy. Dlatego ten czas powiniśmy szanować i doceniać, nie wchodzić za szybko w buty dorosłych ani też nie cofać się w rozwoju .