Król Michał od rana podpisywał papiery na biurku. to był jego pierwszy dzień a już miał dużo pracy. Kiedy skończył, wyszedł ze swoją żoną, Kornelią na spacer. Kiedy przechodził obok jamy zauważył smoka. chciał uciekać ale Kornelia go zatrzymała. dopiero teraz zauważył ranę na łapie smoka. szybko poszedł po lekarzy żeby go opatrzyli. Kiedy już to zrobili, smok zaryczał im w podziękowaniu i odleciał. wieczorem był bardzo zmęczony więc szybko poszedł spać.
Mam nadzieję że pomogłam