Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
WŁÓCZNIA LEONIDASA
Jest zapewne coś, czego nie wiecie o Leonidasie, królu Sparty, niezłomnym i niestrudzonym bohaterze.
Otóż kiedyś wezwał on na pojedynek na włócznie samą boginię Atenę, córkę Zeusa, i to w świątyni jej poświęconej. Boginię zdziwiła odważna postawa śmiertelnika.
- Chociaż królem jesteś, nie zapominaj, żeś tylko śmiertelnik. Jak śmiesz skonfrontować córkę Zeusa? -grzmiał głos Ateny.
-Jestem Spartaninem i bogowie nie są mi straszni!- odparł Leonidas.
- Niech Ci będzie! Ale pożałujesz tej decyzji – odpowiedział głos Ateny.
Kiedy nadszedł ten dzień, Leonidas czekał na Atenę na wyznaczonym polu pojedynku. Atena przybrała postać ludzką, a i tak była imponująca i postawna.
W trakcie pojedynku Leonidas prawie trafił Atenę włócznią w ramię, a ta, rozgniewana, że śmiertelnik może mieć przewagę w pojedynku z nią, rzuciła klątwę na Spartę.
- Sparta upadnie, a Ty Leonidasie, wraz z nią. Twoja pycha kroczy przed Twoim upadkiem.
- Nie ma większego zaszczytu niż bohaterskie umieranie na polu walki, bogini! Sparta może upaść dopiero po moim trupie.
-Niech Ci będzie , Leonidasie. -rzekła Atena, po czym przekształciła się w dym i zniknęła.
