Wypisz 10 rzeczowników z tekstu Wąsata rodzina Nazywam się Szymon, mam osiem lat i od niedawna noszę wąsy. A wszystko zaczęło się w zeszłą sobotę. Razem z mamą wyciągaliśmy ze starej szafy kartonowe pudła, żeby je odkurzyć. Niestety, jedno z pudeł okazało się tak ciężkie, že je upuściłem. Wtedy pudło otworzyło się, a ze środka wypadło mnóstwo starych fotografii. -Mamo, kto to? - zapytałem, podnosząc jedno ze zdjęć. To twój pradziadek Konstanty w mundurze polowym. - Ale ma dziwne wąsy! – zauważyłem. Wąsy pradziadka Konstantego były skręcone, błyszczące i sterczały zadziornie do góry jak szpikulce od grilla. - W naszej rodzinie wszyscy mężczyźni nosili wąsy - powiedziała mama, podając mi kolejne zdjęcia. - Popatrz, dziadek Kazimierz miał wąsik, wujek Stach też i stryj Stanisław... I tata nosi wąsiska! – zauważyłem. - Można powiedzieć, że noszenie wąsów przez mężczyzn to w naszej rodzinie tradycja – roześmiała się mama. - Być może ty, kiedy dorośniesz, też zechcesz sobie je zapuścić? - Nie zamierzam czekać aż tak długo! krzyknąłem wojowniczo. - Domaluję je sobie natychmiast! Przecież rodzinne tradycje należy pielęgnować bez względu na trudności!
