Odpowiedź:
Leżeliśmy sobie na kocyku który przyniosłem było bardzo zimno więc moja mama zaparzyła nam herbatę. Gadalismy sobie, Jerzy opowiadał mi o gwiazdach i nagle ucichł i powiedział przygotuj się. Zapytałam się ale na co a on odpowiedział na narodziny gwiazd. Popatrzyłam w gorę i zobaczyłem że gdzie nie spojrzałem wszędzie było widać gwiazdy było to bardzo ciekawe, ekscytujące ,wzruszające.bardzo podobały nam sie te wszystkie gwiazdy. Myślę że kidyś jeszcze zobaczę je i będzie jch jeszcze więcej.