Razem z moim kolegą postanowiliśmy wybrać się w góry. Spakowalismy to co potrzebne i ruszyliśmy. Gdy już dotarliśmy mój kolega wpadł na pomysł abyśmy zboczyli ze szlaku. Zgodziłem się. Ruszyliśmy i nie spełnia sekundę pózniej oddalilismy się od szlaku. Zobaczyliśmy wokół siebie las. Nie minęła nawet sekunda gdy mój przyjaciel potkna się o kłode. Zrobił sobie ranę. Zacząłem szukać pomocy lecz to było na marne, gdy nagle zobaczyłem pewną drewniana chatke. Złapałem kolegę za rękę i razem poszliśmy do drewnianej konstrukcji. Zapukalem. Drzwi otworzył mi pewien mężczyzna. Spytałem czy mogę wejść a ten bez problemy się zgodził. Zacząłem mu wszystko opowiadać. Następnie pomógł koledze. Wróciliśmy bezpiecznie do domu.
