Odpowiedź :
Odpowiedź:
- Musisz we mnie rzucać? - Przecież u ojca miałaś pretensje, że cię rano nie budzę. - Jagna zrobiła minę niewiniątka. ,,Żeby ona tak wyprowadziła się do ojca, albo żeby wyjechała gdzieś na studia, albo na sanatorium [...)" - Pomyślała Marta. Wsunęła się pod kołdrę, ale już nie mogła zasnąć. Poza tym musiała skorzystać z łazienki, więc wstała. Mama w pośpiechu szykowała się do pracy, ale gdy Marta w rozwleczonej podomce w pingwiny przyczłapała się do kuchni, natychmiast wyciągnęła do niej ramiona i na dzień dobry ją przytuliła. - Witaj kochanie. Nie wiedziałam, że ty wstajesz na pierwszą lekcję. Nie zrobiłam ci śniadania - powiedziała. Duszkiem dopiła resztkę kawy i zabrała się do makijażu. Po chwili weszła do kuchni Jagna. Otworzyła na oścież lodówkę i długo nad nią stała. Ostentacyjnie nei chciała jeść kanapek przyszykowanych przez mamę.
b) musiał(a)byś przesłać zdjęcie