Rozwiązane

Czy pragnąc niewiele, można być spełnionym człowiekiem? Odpowiedz, odwołując się do tekstu "Zadowolony rybak" Anthony'ego de Mello oraz wybranych tekstów kultury.



Czy Pragnąc Niewiele Można Być Spełnionym Człowiekiem Odpowiedz Odwołując Się Do Tekstu Zadowolony Rybak Anthonyego De Mello Oraz Wybranych Tekstów Kultury class=

Odpowiedź :

         Każdy człowiek dąży w swoim życiu do tego, aby czuć się spełnionym oraz, co za tym idzie,  osiągnąć szczęście. Jednak szczęście jest to pojęcie, które może być rozumiane w różnoraki sposób. Niektórzy, aby czuć się spełnionym chcą wzbogacić się, osiągnąć sukces zawodowy, albo zbudować dom i założyć rodzinę. Aby osiągnąć zamierzony cel ludzie muszą podejmować dane działania, które wymagają mniejszego lub większego. Jednak są ludzie, którzy uważają, że nie potrzebują dużo, aby czuć się spełnionym. Są oni dowodem na to, że niewiele pragną również można osiągnąć szczęście.  

         Nie wszyscy ludzie muszą posiadać wielkie majątki, mimo że niekiedy uratowałyby czy też ułatwiłyby życie niejednej osoby. Są ludzie, którzy uważają, że wystarczy im wszystko to, co posiadają obecnie, mimo ż nie ma tego dużo. Cieszą się życiem i doceniają to, co mają i to daje im poczucie spełnienia. Takim bohaterem jest rybak z utworu “Zadowolony rybak” autorstwa Anthony’ego de Mello. W przytoczonym fragmencie mamy do czynienia z rozmową rybaka z bogatym przemysłowcem. Przemysłowiec dziwi się rybakowi, że nie jest on na morzu i nie łowi ryb. Twierdzi, że gdyby rybak robił to aktualnie, mógłby znacznie więcej zarobić, a co za tym idzie, kupić większe ilości łódek, które sprawiły, że mógłby dorobić się prawdziwego bogactwa i cieszyć sie dostatnim życiem. Jednak rybak nie zgadza się z nim. Stwierdza, że już jest szczęśliwy. Od razu możemy zauważamy, że pieniądz nie jest dla tej postaci ważną wartością. Dla rybaka ważne jest to, co jest teraz- aktualna chwila, moment w życiu, w którym się znajduje. Zdolność cieszenia się pozwala mu odczuwać szczęście, co jest prawdziwym wyrazem jego spełnienia.

         Są ludzie, którzy posiadając niewiele chcą mimo wszystko pomagać innym ludziom. Przykładem takiej bohaterki jest Stanisława Bozowska z noweli Stefana Żeromskiego pt. „Siłaczka”. Kobieta miała ambitne plany, od zawsze marzyła o tym, aby studiować medycynę za granicą by później móc leczyć ubogich. Nie było jej jednak stać na taki wyjazd, dlatego też po ukończeniu nauki w Warszawie, została wiejską nauczycielką. Mimo wszystko idea niesienia pomocy ubogim była dla niej bardzo ważna. Odważnie i konsekwentnie realizuje postulat pracy u podstaw, nie daje się pokonać przeciwnościom losu. Doskonale zrozumie chłopów, wie, że niełatwo im zdobywać wiedzę, kiedy codziennie muszą walczyć o podstawowe środki do życia. Mimo to potrafi rozbudzić w nich chęć do nauki i zainteresowanie wiedzą. Chłopi czują, że Bozowska to chce poprawić ich sytuację. Bozowska żyła bardzo skromnie, mieszkała w ubogich warunkach, często niedojadała. Czuła się jednak spełniona, ponieważ nieustannie pomagała, dzieliła się tym co miała, dzieliła się swoją wiedzą. Zmarła zapewne w przekonaniu, że dobrze spełniała swoje zadanie.  

         Są i ludzie, którzy mimo nieszczęść jakie przynosi im życie, starają się szukać wartości, które sprawiłyby, że zapominają o doznanej krzywdzie. Taką postawę prezentuje Lebrosso z opowiadania “Wieża” autorstwa Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Jest to człowiek, który choruje na trąd. Z tego też powodu został odizolowany od ludzi i zamknięty w wieży wraz ze swoją siostrą, która również była trędowata. Zostali skazani na samotność, jednak cały czas mieli chociaż siebie. Zawsze czuli swoją obecność. Niestety jednak po śmierci siostry Lebrosso pozostał całkowicie sam.. Trędowaty nie mógł się pogodzić ze swoim nieszczęściem, nie widział w nim sensu, dlatego też postanowił się zabić. Niedługo przed tym poszedł do pokoju swojej siostry, otworzył Biblię, której znalazł karteczkę od siostry, która bardzo podniosła go na duchu. Od tamtej pory zmienił swoje nastawienie, zapragnął żyć , korzystać z danych mu chwil i cieszyć się z tego co ma. Pracował na co dzień w swoim ogrodzie. Wiara była bardzo ważną  wartością w jego życiu, dlatego też zawierzył  się Bogu, bardzo dużo czasu poświęcał na modlitwę i kontemplację. Dzięki tym małym rzeczom, pogodził się ze swoim losem i starał się żyć jak najlepiej, a co najważniejsze, zaczął odczuwać spełnienie.

         Przykłady wymienionych przeze mnie bohaterów pokazują, że nie trzeba chcieć wiele, aby być szczęśliwym. Najważniejsze jest, aby robić w życiu to co się lubi i żyć zgodnie ze swoimi poglądami, tak jak rybak oraz Stanisława Bozowska. Warto pogodzić się z rzeczami, na które nie mamy wpływu, takie jak choroba Lebrosso i cieszyć się z każdej drobnej rzeczy. Z tego właśnie możemy wywnioskować, że nie musimy pragnąc wiele, aby być spełnionym człowiekiem, a wystarczy jedynie odpowiednie podejście do życia.