Odpowiedź :
Odpowiedź:
12.
Grzegorz zawsze marzył o tym, żeby zostać harcerzem.
Jego marzenie wreszcie się urzeczywistniło, kiedy w lutym został przyjęty do drużyny.
Po zakończeniu roku szkolnego wyjechał na swój, pierwszy obóz.
Cała grupa mieszkała w namiotach rozbitych na mchu pośrodku bzu.
Zbierali borówki i uczyli się rozpoznawać różne jadalne grzyby.
Zdobywali sprawności przyrodnicze i kucharskie, a także odbywali wędrówki wśród pól, drzew i łąk.
Ostatniego dnia rozegrali podchody, które wygrał zespół Grzegorza i jego przyjaciół, chociaż było to trudne zadanie.
Kiedy chłopiec wrócił do domu, uznał, że to była najlepsza przygoda w jego życiu.