Odpowiedź :
Odpowiedź:
Sędzia Soplica:
Na podstawie jego wypowiedzi, wiemy, że kształcił się w jezuickiej szkole. Bohater wspomina również swoją służbę na dworze Wojewody. Będąc dworzaninem przez dziesięć lat, nauczył się uczciwości i grzeczności. W młodości podróżował. Opowiada, że trzydzieści lat temu, bardzo kochał córkę swego przyjaciela. Jego luba odwzajemniała to uczucie, dlatego młodzi zaręczyli się. Niestety Marta zmarła. Sędzia nigdy nie związał się z inną kobietą. Bohater ma starszego brata, Jacka Soplicę. Opiekuje się jego synem Tadeuszem, którego bardzo kocha.
Jacek Soplica:
Szlachcic litewski, przeciwnik rodu Horeszków, ojciec Tadeusza, ksiądz z zakonu bernardynów.
Soplica pochodził ze zubożałego rodu szlacheckiego. W młodości słynął z zawadiactwa i awanturnictwa. Dzięki swym przywarom stał się nieformalnym przywódcą miejscowej gołoty. Wykorzystywał to stolnik Horeszko bratając się z Soplicą. Odmówił mu jednak ręki swej córki, Ewy.
Zawiedziony Soplica popadł w alkoholizm i poślubił pierwszą z brzegu dziewczynę, z którą miał syna Tadeusza. Zaniedbywana i fatalnie traktowana przez męża żona Soplicy zmarła wkrótce po porodzie. W stanie zamroczenia alkoholowego Soplica dopuścił się zabójstwa stolnika Horeszki i został uznany za zdrajcę i stronnika Moskali.
By odpokutować swe czyny oddał swego syna na wychowanie, wyjechał z kraju i wstąpił do Legionów Polskich generała Dąbrowskiego. Wraz z nimi walczył w kampanii włoskiej, odnosząc wiele ran. Następnie wstąpił do zakonu bernardynów i został tajnym emisariuszem Napoleona.
Tadeusz Soplica:
Tadeusz Soplica- syn Jacka Soplicy, ma 20 lat; otrzymał imię na pamiątkę Tadeusz Kościuszki, wychowuje go wujek sędzia Soplica.
Tadeusz uczęszczał do szkoły w Wilnie, powrócił do Soplicowa z woli Ojca. Ojciec, który nie wychowywał bezpośrednio Tadeusz chciał aby Sędzia ożenił go z Zosią Horeszkówną.
Telimena:
Daleka krewna Sędziego, opiekunka Zosi, typ damy modnej, polującej na męża. Kokietuje Tadeusza, Hrabiego i Asesora, zaręcza się z Rejentem. Zwraca uwagę urodą i zbyt wykwintnym jak na wiejski dwór ubiorem oraz zachowaniem.
Stolnik Horeszko:
był magnatem, właścicielem licznych wsi, dóbr ziemskich i chłopów. W jego zamku odbywały się różne uczty, polowania, sejmy powiatowe i bale.
W czasie tych uczt grała orkiestra a po zamku chodziła liczna służba. Stolnik wyprawiając w zamku liczne zabawy, polowania próbował przypodobać się drobniejszej szlachcie ponieważ wiele zależało od jej głosów na sejmikach. Szlachta zaś szukała pomocy i rady u stolnika, bo był on najwyższą osobą w powiecie.
Był wyniosły, twardy, przywykły do rozkazywania i nie ulegał emocjom. Nie chciał on wydać swojej córki za Soplicę.
Gerwazy Rębajło:
Szlachcic, służący w zamku stolnika Horeszki. Sprawuje tam urząd klucznika odpowiedzialnego za otwieranie i zamykanie wszystkich drzwi w zamku. Jest starszym, ale energicznym człowiekiem. Gerwazy jest wysokim i dobrze zbudowanym mężczyzną. Ma czerstwą i pomarszczoną twarz o zdrowym wyglądzie. Charakteryzuje go łysina na głowie z licznymi i widocznymi bliznami mówiącymi o jego waleczności. Gerwazy, mimo iż nie otwiera już drzwi w zamku, za pasem trzyma pęk kluczy. Zawsze nosi przy sobie wielką szablę (rapier), którą nazwał Scyzorykiem.
Zosia:
Pochodziła z rodu magnackiego- była córką Ewy Horeszkównej, wnuczką Stolnika Horeszki. Przez dwanaście lat, Zosia wraz z Telimeną, przebywała w Petersburgu. Dopiero od dwóch lat mieszka w Soplicowie, w dworze Sędziego Soplicy. Jest również zakochana w Tadeuszu.
Hrabia:
Hrabia jest krewnym Horeszków i ma prawa do zamku. W cały sporze o posiadłość wykazuje postawę neutralną, czego nie akceptuje Gerwazy - klucznik i oddany sługa nieżyjącego Stolnika.
Hrabia jest młodzieńcem w wieku zbliżonym do Tadeusza, postrzeganym przez szlachtę litewską jako dziwak. Wynika to z jego irracjonalnego postrzegania świata. Nie interesuje się tym jak odbiera go społeczeństwo, gdyż jest artystą. Jego "życiem" jest malarstwo. To właśnie z jego powodu jeździ do obcych landów, szukając natchnienia.
Młody Horeszko nie utożsamia się ze swoją ojczyzną - Polską. Fascynuje go cudzoziemszczyzna i trendy aktualne w innych państwach (szczególnie we Włoszech). Jest typowym przykładem kosmopolity. Możliwe, że będąc sierotą wychowywaną za granicą jego podejście do tradycji uległo zmianie.
Hrabia jest typowym romantykiem. Żyje marzeniami i wyidealizowanym światem uczuć. Z duchem romantyzmu traktuje kobietę jako świętość. Wierzy w przeznaczenie i wieczną miłość. Na zdradę reaguje jak typowy romantyk.
Assesor:
Jest zapalonym myśliwym, posiada charta Sokoła, którego uważa za najszybszego i najzwinniejszego, dlatego rywalizuje o rację z Rejentem i jego chartem Kusym. Mimo iż kocha się w Telimenie, decyduje się na małżeństwo z Teklą.
Rejent:
Rejent Milczek to wdowiec wychowujący samotnie syna, Wacława. Ten drobny, szczupły mężczyzna, nieco garbiący się i mówiący ściszonym głosem, sprawia wrażenie uległego i pokornego człowieka, którego łatwo przegadać i zahukać. Ponieważ jest urzędnikiem sprawującym funkcję rejenta i należy do szlacheckiej palestry, świetnie zna się na prawie.
Jankiel:
Stary żyd, dzierżawca dwóch karczm: Horeszków oraz Sopliców.
W młodości przez kilkanaście lat żył z talentu śpiewania i grania na cymbałach. Swoim muzykowaniem na Litwie zyskał nie tylko majątek, ale również sławę i miłość u ludzi. Miłość zapewne dlatego, iż upowszechnił pieśń legionistów "Mazurek Dąbrowskiego", która niosła wszystkim Polakom nadzieje narodowowyzwoleńcze.
Wojski Hreczecha:
Daleki krewny i przyjaciel Sędziego, miał być także jego teściem, jednak jego córka zmarła przed ślubem. Obecnie sprawuje w Soplicowie funkcję zarządcy domu (zwłaszcza pod nieobecność Sędziego).
Mądry, sprytny i utalentowany, przewodzi polowaniom, wspaniale gra na rogu, dowodzi podczas bitwy z Moskalami i rozstrzyga spór Asesora i Rejenta.
Zna dobrze historię Polski i często opowiada różne historie. Podczas zaręczyn na końcu utworu pełni funkcję mistrza ceremonii, pilnując, by wszystko przebiegło zgodnie z planem.
Maciej Dobrzyński:
Głowa rodu Dobrzyńskich, mądry szlachcic, wszyscy szanują jego zdanie. Uważa pomysł ataku na Soplicowo za głupotę i przegania ze swego domu zebranych, którzy chcą w nim uczestniczyć. Pomaga księdzu Robakowi uwolnić pojmaną przez Rosjan szlachtę.
Orędownik tradycji i polskości, uważa, że nie można zbytnio wierzyć w Napoleona, że Polska powinna znaleźć własnego przewodnika narodu, nie zaś obcego człowieka. Jest oburzony, gdy Rejent przychodzi na swe zaręczyny wystrojony wedle francuskiej mody.