Odpowiedź :
Odpowiedź:
*perfekcyjnie pewnie nie będzie*
Ja: Dzień dobry panie Skawiński! Dzisiaj chciałabym/chciałbym przeprowadzić z panem wywiad. Czy zgadza się pan?
J. Skawiński: Tak, oczywiście.
Ja: Zacznijmy od pierwszego pytania. Czym pan się na co dzień zajmuje? I lubi pan to zajęcie?
J. Skawiński: Na co dzień pracuje w latarnii. Jest to monotonna, lecz bardzo potrzebna praca. Naturalnie, że ją lubię! Po długiej tułaczce po świecie, takie spokojne zajęcie bardzo mi pasuję. I być może jest to pierwsze zajęcie, w którym nie będę miał pecha.
Ja: Życzę panu tego! No dobrze, wspominał pan coś o tułaczce...Opowie pan coś więcej?
J. Skawiński: Ah, dobrze. Brałem udział w na przykład Wojnie Secesyjnej (chociaż takich "militarnych" zajęć było więcej), ale ze spokojniejszych prac to kopałem złoto w Australii, miałem farmę w Kalifornii, byłem harpunnikiem na wielorybniku.
Ja: To ciekawe. Czy ma pan jakieś marzenia?
J. Skawiński: Tak! Chciałbym z powrotem zobaczyć swój najmilszy i ojczysty kraj - Polskę. Tęsknie za tym cudownym krajem, było mi tam naprawdę dobrze.
Ja: Dziękuje panu za wywiad. To było bardzo interesujące!
Koniec
Chyba jest dobrze, i wywiad ma miejsce przed katastrofą.