Odpowiedź :
Odpowiedź:
W chemii nieorganicznej są to symbole wiązań kowalencyjnych spolaryzowanych. Polaryzacja występuje w kierunku atomu bardziej elektroujemnego (elektrony w wiązaniu są silniej przyciągane przez jeden z atomów), przy którym jest podstawa trójkąta. Wierzchołek trójkąta znajduje się zatem przy atomie o niższej elektroujemności.
Gdyby charakter polaryzacyjny wzrósł jeszcze bardziej (różnica w elektroujemności powyżej 1,7), to wiązanie nabrałoby silniejszego charakteru jonowego. Para elektronów w wiązaniu byłaby tak silnie przyciągana przez atom o wyższej elektroujemności, że wręcz zostałaby "wyrwana" od atomu donującego i powstałyby jony.
Z kolei gdyby charakter polaryzacyjny zmalał (różnica w elektroujemności poniżej 0,4), to wiązanie określilibyśmy jako niespolaryzowane. Oznaczamy je zwykłą kreską. Elektrony wiążące nie są specjalnie mocniej przyciągane przez któryś z atomów.
Jest jeszcze ciekawy "wymysł" odnośnie wiązań koordynacyjnych, oznaczanych strzałką od donora do akceptora elektronów. W szkole średniej upraszcza to zapis wzoru elektronowego w oparciu o regułę oktetu. W rzeczywistości jednak jest trochę inaczej. Mianowicie każde wiązanie w drobinach z atomem centralnym możemy traktować jako koordynacyjne, ale o tym więcej na studiach chemicznych - chemii związków koordynacyjnych i chemii kwantowej :)