Mmmm8973
Rozwiązane

Napisz opowiadanie o spotkaniu z Jackiem soplicą który przedstawiając historię swojego życia przekonać się że warto pokonywać każdą trudności i zmienił swoje życie na lepsze PROSZEEE SZYBKOO​



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Każdy człowiek popełnił w swoim życiu, chociaż jeden zły uczynek, którego później żałował. Oczywiście, czyn czynowi nie równy. Nie można porównywać np. okłamywania rodziców do zamordowania człowieka. Niemniej jednak, błądzenie jest rzeczą ludzką i uważam, że osoby starające się uzyskać przebaczenie i aktywnie o niezabiegające, powinny je otrzymać. Jedną z takich osób jest Jacek Soplica – główny bohater epopei Adama Mickiewicza pt. „Pan Tadeusz”. Postać była porywcza, gwałtowna i wybuchowa. Mężczyzna zakochał się (z wzajemnością) w córce swojego przyjaciela stolnika Horeszki. Jej ojciec jednak nie zgodził się na to małżeństwo i jawnie zadrwił z uczuć Jacka. Nie oddał mu dziewczyny, a co więcej, rozprawiał przy nim o planach matrymonialnych względem jego jedynej córki. Duma Soplicy mocno na tym ucierpiała. Popadł w alkoholizm i ożenił się z pierwszą lepszą kobietą i miał z nią syna – Tadeusza. Pewnego razu Soplica był świadkiem ataku Moskali na zamek Horeszków. Widząc wygraną i triumf Stolnika, zaślepiony gniewem strzelił do stolnika, doprowadzając do jego śmierci. Była to definitywnie wielka zbrodnia, jednak Jacek Soplica postanowił poświęcić resztę swojego życia na jej odkupienie. W moich oczach mu się to udało i bohater zasłużył na rehabilitację.

Na wstępie chciałabym podkreślić, że winą nie można obarczać jedynie Soplicy. Stolnik Horeszko zachowywał się w stosunku do okrutnie. Udawał przyjaciela tylko dlatego, że Jacek był osobą bardzo wpływową w okolicy. Zapraszał go do siebie na bale i uczty, ponieważ miał z tego korzyści. Kiedy jego córka Ewa i młodzieniec zakochali się w sobie, udawał, że tego nie dostrzega. Jednocześnie dyskretnie drwił z uczuć Soplicy. Później zrezygnował z tych subtelnych uszczypliwości i zwyczajnie podał mu „czarną polewkę” – znak na braku zgody na małżeństwo. Upokorzony, brat Sędziego popadł w nałóg i przestał cieszyć się szacunkiem w powiecie. Przez to stolnik wykluczył go z grona swoich znajomych. Córkę zaś wydał za kapelana. Trudno się więc dziwić, że w Soplicy narastała złość i nienawiść do Horeszki. Dostrzegłszy, że nawet ze starcia z Moskalami jego wróg wychodzi jak zwykle zwycięsko, zaślepiła go furia i zabił magnata. Może nie zmazuje to zupełnie jego winy, jednak uważam, że w pewnym stopniu ją umniejsza. Gdyby Horeszko był lepszym przyjacielem i dał Jackowi szansę, zapewne wszystko potoczyłoby się inaczej.

Przede wszystkim ważne dla mnie jest też to, że poświęcił całe swoje dalsze życie odkupieniu win. Doznał prawdziwej, wewnętrznej przemiany. Ten porywczy, kłótliwy i wybuchowy mężczyzna znany w całej okolicy, przywdział habit i wstąpił do zakonu Bernardynów. Stał się cichym, spokojnym i pokornym mnichem. Co więcej, mimo że zawsze był bardzo dumny, nadał sobie przydomek „Robak”. Chciał w ten sposób podkreślić swoją marność. Dzięki temu widać, jak bardzo żałował swego czynu i chciał go naprawić. Został bowiem człowiekiem o cechach zupełnie odwrotnych niż dawniej.

Nie można również zapomnieć o tym, iż przed przystąpieniem do zakonu Soplica starał się odkupić swoje winy służbą wojskową. Zaciągnął się do armii walczącej u boku Napoleona. Ryzykował życie w obronie ojczyzny. Chciał też w ten sposób zdementować plotki o jego rzekomym sojuszu z Moskalami. Brał udział w walkach przeciwko wszystkim trzem zaborcom – państwu Austrii, Rosji i Prus. Przez to nieraz trafiał do niewoli. Po wydostaniu się z uwięzienia zawsze jednak podejmował dalszą walkę. Swoją winę starał się więc odkupić własną krwią

Odpowiedź: dziś spotkałem się z Jackiem soplicą

Wyjaśnienie: kiedyś spotkam Jacka Soplicą, zmienił życie na najlepsze, i miał trudności ze wszystkimi